23.07.08
Koniec 16 tygodnia bardzo nieprzyjemny Dwudziestogodzinny, b. silny ból głowy popsuł popołudnie, noc i ranek. Na dodatek wymioty o 4 rano. Przyczyna nieznana, najpierw walka melisaną i ciepłym mlekiem w nocy, ale nic nie dało. W końcu, o 11 rano wzięłam 1 tabl apapu i spać. Udało się zasnąć i potem już przeszło... ciągle jednak tak jakby czai się ból. Obiecałam sobie popijać więcej wody, bo chyba za mało piją, a przy niskim ciśnieniu to moze być przyczyna. Teraz sączę co chwila wodę. 
Oby ból nie wrócił.
........................................................................................

18.07.08
Dzisiaj pełnia księżyca nie dała spać - jak co miesiąc. A rano dzidzia siedziała sobie chyba po lewej stronie, bo brzuszek się niesymetrycznie uwypuklił. Po lewej większy niż po prawej od pępka I patrzyłam na niego,a  tu w chwilę dzidzia się przeniosła na środek i tak smiesznie się poruszył i wyrównał. Nie czułam prawie nic, ale było widać niesamowicie Przewiduję więc, że prawdziwe ruchy odczuwalne już tuż tuż.


........................................................................................

17.07.08
Kolejny tydzień. Każda kolejna "tydziennica" (od  rocznica  ) cieszy bardzo. 
Dzisiaj mniej pociągiwania i kłucia w brzuszku, za to po zjedzeniu pyyysznej shoarmy brzusio zrobił się naprawdę duuuży. Sporo pracy przy komputerze - na szczęście brzuszek ( a zwłaszcza lokator) nie protestują. 
i tu dzisiejszy brzuszek < - kliknij

........................................................................................

co się dzieje w naszym brzusiu...

Całe ciało malucha jest pokryte puszkiem. U zwierząt futerkowych ten meszek pozostaje, po narodzinach nadal rośnie i przekształca się w mocną sierść. U ludzi meszek na ciele w późniejszym okresie ciąży zanika, zostaje tylko na brwiach i głowie, ale po porodzie się wytrze, by ustąpić miejsca stałym włosom. Do puszystej warstewki łatwo przyklei się maź płodowa (która powstanie za kilka tygodni, gdy intensywnie zaczną pracować gruczoły łojowe) zabezpieczająca skórę dziecka przed zmacerowaniem.

W tym tygodniu możesz wreszcie poczuć ruchy dziecka - matki odczuwają je po raz pierwszy pomiędzy 16. i 20. tygodniem ciąży. Najpierw pewnie trudno ci się będzie zorientować, ale potem to "dotknięcie rybiego ogona" będziesz identyfikować bezbłędnie.

Ostatecznie ukształtował się nos - jest lekko zadarty do góry i dość płaski, doskonale przystosowany do oddychania przy piersi mamy - kiedy całe usta będą obejmowały brodawkę.

Dziecko ma 10-12 cm długości, waży tyle, co pół kubeczka jogurtu (około 80 g).

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79417,2491688.html