NASZE JUNIORKOWO
  32 tydzień ciąży (fotki USG)
 
13.11.08
Super szczęśliwy dzień! Byliśmy na usg - rewelacja! Wszystkie parametry idealne, dzidzia podobno duża, długonoga:) A stópka ma długośc 6 cm. Waży już ponad 2 kg. Ułożona główką w dół. Sfimlować się nie dała, bo łapkami (a potem i stopą!) zasłaniała buźkę. Ale za to w całej okazałości odsłoniła płeć. POTWIERDZONA WIĘC MAŁGOSIA NA 100%








11.11.08
Dzień wolny. Jednak same siedzimy, bo nasz mąż-tatuś każdą chwilkę poświęca na remontowanie naszego nowego gniazdka. A my rozdarte - bo i chciałabyśmy pobyć z Nim i wiemy, że czas nagli i chcemy jak najszybciej się przeprowadzić... Więc czas mega wyczekiwania. Jutro bierzemy się za pranie dzicięcych fatałaszków

Tymczasem, oto mebelki, które wybierzemy do pokoju:



10.11.08
no, ciekawa jestem, kto wczoraj oglądał wieczorne FAKTY... 
nasz mężuś i tatuś się pokazał! TO SIĘ CHWALIMY 
obejrzyjcie
materiał FAKTÓW o TACIERZYŃSTWIE

nasz zaangażowany tatuś - mąż jest najpierw 01:16 jak dzielnie pielęgnuje lalę, a potem kilka zestresowanych ale kochanych słów w 02:11



7.11.08

Hmm..dzisiaj nie najlepsze samopoczucie - brzuszek ciągnie, pokłuwa... buuu. I jakoś tak słabawo, sennie - może to pogoda. Mam nadzieję, że jutro bedzie już ok. W weekendy zazwyczaj czujemy się wybornie - to chyba dzięki obecności tatusia

Przyszła przesyłka z zakupioną gondolką dla maleństwa - śliczna! Już Małgosia ma w czym wyjechać ze szpitala:)



6.11.08

Troszkę się dzisiaj zdenerwowałam nieudaną wyprawą do ZUSu - miałam załatwić legitymację ubezpieczeniową, ale wprowadzona w błąd przez moją ksiegową, nie tylko poszłam nie do tego oddziału ZUS, ale jeszcze nie miałam potrzebnego zaświadczenia z pracy...wrrr! Na stres brzuszek zareagował od razu napięciem...:(

Na szczęście w domu czekały paczuszki z kolejnymi zakupami dzidziusiowymi. I podziałały kojąco jak najlepszy uspokajacz:) Ślicznusie śpioszki przede wszystkim. No i kosmetyki itp. Małgosia już ma coraz bardziej kompletną wyprawkę   
takie śpioszki, tylko z lewkiem, nie słonikiem. SŁODZIO!
 



ZACZYNAMY 8 MIESIĄC! szok! Bocian coraz bliżej! 

a to nasz brzuszek z początku 8 miesiąca


 




co się dzieje w naszym brzusiu...
 

Płuca potrafią się rozprężać i mają wystarczające pole powierzchni, by umożliwić przechodzenie tlenu do krwi po narodzinach. Nie ma jeszcze krążenia płucnego (choć wszystkie naczynia krwionośne czekają w gotowości), włączy się dopiero po porodzie.

Dziecku jest ciasno, nie ma już miejsca na podskoki i tańce. Teraz jego ruchy mogą być dla ciebie bolesne.

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79417,2491736.html
 
  naszą stronę odwiedziło już 212420 odwiedzający  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja