5.06.08

co czuję...
Jest 4 czerwca 2008roku. Nasza ciąża weszła już w 9 tydzień. Ja - mama ( jak to cudnie brzmi ) właśnie dzisiaj postanowiłam założyć tę stronę. Mam nadzieję, że będzie to dla nas ciekawym doświadczeniem, a przemyślenia i informacje tu zawarte, z przyjemnością będą czytały inne mamy i nie tylko.

co się dzieje w naszym brzusiu...

Rozpoznawalne stają się rysy twarzy: rozwija się górna warga, pojawiają się dziurki w nosie, uwydatnia się dolna szczęka, uszy przesuwają się na boki głowy, a oczy ku przodowi twarzy. Wydłuża się szyja, ale ogromna głowa wciąż przylega do klatki piersiowej.

Mózg rozwija się w tempie ekspresowym (to dlatego głowa musi być tak duża - stanowi połowę całej długości zarodka): z pęcherzyków mózgowych, które wykształciły się w szóstym tygodniu ciąży, tworzą się półkule mózgowe (odpowiedzialne za myślenie i czucie), międzymózgowie z przysadką produkującą ważne hormony oraz tyłomózgowie, gdzie mieści się m.in. ośrodek odpowiedzialny za oddychanie.

Samorzutnie kurczą się mięśnie, dzięki czemu dziecko porusza się w worku owodniowym, ale ty jeszcze tego nie czujesz.

Masz w brzuchu truskawkę - twoje dziecko mierzy około 30 mm.
;)

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79417,2491674.html 

co czuję...

Nieprzespana noc... nie wiem czemu, zaraz sprawdzę czy nie pełnia, która zawsze na mnie działa... No jednak nie pełnia. Całą noc jakieś dziwne półsny, zwiazane z ciążą - badania jakieś dziwne, samodzielne, domowe usg ale bez koszmarów. Dziwne...
***
znowu lodziki - tym razem duży deser lodowy o smaku kiwi . Samopoczucie ok, trochę niemrawo - mało energii, ale tak już jest od dłuższego czasu. Poza tym żadnych dolegliwości. 
W ramach małej przyjemności dla ciała, kupiłam balsam do ciała i żel pod prysznic Dove GO FRESH. Zapach ogórka i zielonej herbaty po prostu mnie oczarował:) Wącham się

......................................................................................

Dzisiaj czuję się naprawdę dobrze:) Właściwie - żadnych dolegliwości. Ze smakiem wcięłam naleśnika ze szpinakiem i pyszne lody  z polewą czekoladową. Dziś też wybitnie zauważyłam powiększający się brzusio:) Szybko....ale wcześniej był niemal płaski, to pewnie dlatego. Waga jednak jeszcze nie drgnęła.