25.04.09
Małgosia powróciła do ładnego spania - budzi się znowu tylko dwa razy, albo i raz w nocy ( zależy, dla kogo kiedy kończy się noc )
Wstaje na jedzonko około 3ej i potem około 6ej. Szybciutko, sprawnie, dziesięciominutowo opróżnia cycusia i zasypia znowu ładnie. Tfu, tfu, nie zapeszyć . Z racji pełnej wiosny, chodzimy na bardzo dłuuugie spacerki. małgosia szczególnie lubi chodzić pod zielonymi drzewami - otwiera wtedy oczy szeroko i podziwia. U dziadków w ogrodzie uwielbia ogladać choinki Mała miłośniczka przyrody.




21.04.09

myśl dnia:
Dlaczego NASZ ZWIĄZEK jest tak ważny…

Analogia użycia maski tlenowej w samolocie

Aby wytłumaczyć, dlaczego małżeństwo musi być ważniejsze
od związku rodzica z dzieckiem

W samolocie stewardessa pokazuje, jak założyć maskę tlenową
w razie niebezpieczeństwa. Później tłumaczy, co zrobić, jeśli jest z tobą dziecko. NAJPIERW ZAŁÓŻ SWOJĄ MASKĘ, POTEM ZAŁÓŻ MASKĘ DZIECKU. To dlatego, że jesteś w stanie mu pomóc tylko wtedy, gdy sam będziesz żywy.

NAJPIERW BUDUJEMY PODSTAWY I W OPARCIU O NIE WYCHOWUJEMY NASZE DZIECI.
W poczuciu bezpieczeństwa, miłości i radości.

***
Dzisiaj Małgosia spała już lepiej ( 3+3,5+2+2), chociaż nie było pobudek o świcie co godzinkę... Może wróci do swojego ładnego trybu spania...

17.04.09
Mały problemik... Małgosia od kilku dni zaczęła kiepsko spać. Tzn budzi się w nocy dużo częściej - dwa, trzy razy zamiast jednego a nad ranem - od około 5ej, 6ej już się strasznie wierci i tylko wisi na cycu... Zauważylismy też że bardziej niespokojnie je wieczorem...szarpie się, czasem popłakuje przy butli (przy cycusiu nie).Poza tym cały czas pakuje łapki do buzi i postękuje przy tym... Czyżby to ząbki tak sie mogły zapowiadać...? Ogólnie zadowolona i wszystko ok...

hmmm

po konsultacjach na forum i poszukiwaniach w necie upewniłam się, że najprawdodpodbniej Małgosia po prostu przechodzi kolejny skok rozwojowy... fajnie opisane TUTAJ



13.04.09

Pierwsza Wielkanoc Małgosi przyniosła dwie nowości - pierwsza nasza noc poza domem - nocleg u dziadków. Małgosia zniosła bardzo dobrze i gdyby nie pełnia księżyca, która zawsze nas trochę wybija z rytmu, byłoby wręcz doskonale:)
Druga WIELKA NOWOŚĆ - pierwszy głośny śmiech Małgosiowy! W zabawie z babcią, Małgosia PO RAZ PIERWSZY ŚMIAŁA SIĘ W GŁOS! Udało się zarejestrować kamerą. 

Święta bardzo przyjemnie, Mała w bdb humorze:)




8.04.09

Spacery kontynuujemy. Pięknie jest - tak cieplutko wreszcie. Małgosia na spacerkach ogólnie grzeczna, a jak włączy syrenkę to zaraz szukamy miejsca, gdzie można przycupnąć i podjeść Dzisiaj siedziała z mamą na ławeczce i z ciekawością przyglądała się drzewom, ludziom, pieskom.

7.04.2009
Dzisiaj mieliśmy drugie szczepienie. Małgosia popłakała tylko troszkę - była bardzo dzielna. Zważona i zmierzona: 5770 g i 61 cm, 50 centyl
W nagrodę poszłyśmy na baaardzo dłuuugi spacer. Mama ma na nogach pęcherze a Małgosia pierwszy raz podjadała z cycusia na...cmentarzu

Wiozła kwiatki dla pradziadziusia który miałby dzisiaj urodziny.



Małgosi się coraz bardziej zbiera na rozmowy:) Z zapałem i przeżywaniem opowiada, najczęściej gardłowymi drżącymi dźwiękami Jest też bardzo zainteresowana tym co dzieje się dookoła i zaczyna wszystko wkładać do buzi ( czyżby ząbki się szykowały? )

Nasze śliczności: